Home
-
FAQ
-
Szukaj
-
Użytkownicy
-
Grupy -
Galerie
-
Rejestracja
-
Profil
-
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
-
Zaloguj
Forum TAKSÓWKARZE Strona Główna
->
Księga Gości
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
REGULAMIN
----------------
REGULAMIN
FORUM TAKSÓWKARZY KRAKOWSKICH
----------------
BARBAKAN TAXI
Radio taxi
Bezsieciowcy
Przewozom STOP.
FORUM TAKSÓWKARZE
----------------
Forum Ogólne
Księga Gości
Zwiazek zawodowy taksówkarzy
----------------
Forum ZZTAXIKRAKOW.PL
OGŁOSZENIA
----------------
Kupię-Sprzedam-Zamienię
HYDE PARK
----------------
Hyde Park
Ciekawe strony
INNE
----------------
Archiwum/Śmietnik
Problemy i Propozycje
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 10:53, 04 Kwi 2018
Temat postu: TEAMT
-Dobrze sie czujesz?
-A jak myslisz?... - odparla pelnym pretensji, wojowniczym tonem. - Ide na msze, modle sie za grzechy moich dzieci, daje piec tysiecy lirow na ofiare dla biednych... a tu jakis szczeniak napada mnie pod kosciolem, wpycha do samochodu, przykrywa kocem i gdzies wywozi!
-Co bylo potem?
-Rozmawial przez telefon, ale nie wiem o czym. Pozniej odwiozl mnie do domu, pocalowal w oba policzki i zostawil z Maria... Paolo, co ty robisz, do cholery? Kiedy zaczales sie zadawac z tym bydlakiem Contim, powiedzialam ci, ze zle skonczysz... Jak moj syn mogl tak nisko upasc? Wciaz sie za ciebie modle... Zapalam w kosciolach tyle swiec... Ten chlopak byl w towarzystwie ksiedza... Nie do wiary!... Co ty masz wspolnego z duchownymi, ktorzy porywaja staruszki?
Creasy nie potrafil opanowac usmiechu.
Grazzini skrzywil sie i wcisnal guzik, aby wylaczyc glosnik.
-Mamo, daj mi Marie... - powiedzial do sluchawki. Zamieniwszy kilka zdan ze
sluzaca, skonczyl rozmowe, przez dluzsza chwile przygladal sie Creasy'emu, po czym
zapytal: - Dlaczego to zrobiles?
Creasy wzruszyl ramionami.
vacu warszawa
-Juz ci tlumaczylem... Nie walcze z kobietami.
Grazzini z niedowierzaniem pokrecil glowa.
-Nie rozumiem. Jestes przeciez calkowicie w moich rekach... - Nagle cos sobie
uswiadomil. - Wiedziales, ze gdybys uwiezil moja matke, nigdy bym cie nie wypuscil.
Wiedziales tez, ze gdybys zginal, twoj syn by ja zabil. To byla patowa sytuacja.
Creasy przytaknal. Nadal lekko sie usmiechal, spogladajac co jakis czas na swa prawa reke.
-Slusznie - rzekl. - Ale teraz sytuacja ulegla zmianie... I masz do rozwiazania pewien problem.
-Jaki?
-No coz... Bedac, na swoj sposob, czlowiekiem honoru, musisz mnie wypuscic... Ale jesli to zrobisz, stracisz opinie twardziela w oczach wykonujacych twoje rozkazy malych kretynow. - Creasy wskazal glowa na drzwi, za ktorymi stal Abrata. - Oni daja ci wladze... Jezeli przestaniesz byc twardy, stracisz ja, a wtedy jeden z tych idiotow pewnej nocy przestrzeli ci glowe.
Grazzini przygladal mu sie uwaznie, nic nie mowiac.
-Podejdz do drzwi - ciagnal dalej Creasy - i powiedz temu kretynowi Abracie, zeby
przyniosl z kuchni ostry noz. Z zabkowanym ostrzem.
Grazzini zmruzyl oczy, wyraznie zdezorientowany.
-Zrob to - nalegal Creasy.
Po kilku sekundach Wloch wstal i wyszedl z pokoju. Trzy minuty pozniej wrocil z
nozem.
-Jest ostry? - zapytal Creasy, gdy
ganbanyouku
Grazzini do niego podszedl, zamknawszy za soba
drzwi.
Wloch przejechal kciukiem po ostrzu i skinal glowa.
-Obejrzyj moja prawa reke - powiedzial cicho Creasy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
Appalachia Theme © 2002
Droshi's Island
Regulamin